Ustalenie nierównych udziałów w majątku wspólnym w sprawie o podział majątku wspólnego
Co do zasady z chwilą zawarcia małżeństwa powstaje między małżonkami wspólność ustawowa, o ile nie zawarli oni umowy majątkowej małżeńskiej i nie zachodzą pomiędzy nimi przeszkody ustawowe. Wspólność majątkowa polega na tym, że przedmioty majątkowe nabyte w trakcie trwania małżeństwa (z pewnymi wyjątkami) wchodzą do majątku wspólnego.
W czasie trwania wspólności majątkowej pomiędzy małżonkami nie jest dopuszczalny podział majątku wspólnego, nawet na zgodny wniosek małżonków. Możliwość podziału majątku wspólnego powstaje dopiero z chwilą ustania wspólności majątkowej między małżonkami, czyli z chwilą prawomocnego ustanowienia rozdzielności majątkowej, rozwodu stron, unieważnienia małżeństwa lub orzeczenia separacji.
Każdemu z małżonków, co do zasady przysługuje równy udział w majątku, który małżonkowi zgromadzili wspólnie w trakcie trwania małżeństwa. Jednakże od powyższej zasady został ustanowiony wyjątek, zgodnie z którym każdy z małżonków z ważnych przyczyn może żądać ustalenia przez sąd nierównych udziałów w majątku wspólnym.
Kiedy możliwe jest ustalenie nierównych udziałów? Jakie przesłanki muszą zostać spełnione, aby sąd ustalił nierówne udziały?
Ustalenie nierównych udziałów jest możliwe tylko wówczas, gdy zostaną spełnione łącznie trzy przesłanki:
- małżonek zgłosi takie żądanie;
- wystąpiły ważne powody tego żądania;
- małżonkowie w różnych stopniu przyczynili się do powstania majątku wspólnego.
Warto pamiętać, że bez wyraźnego żądania któregoś z małżonków sąd w sprawie o podział majątku nie zajmie się kwestią udziałów w majątku wspólnym. W przypadku braku żądania, któregoś z małżonków sąd przyjmuje zasadę równości udziałów.
Ważne powody to względy etyczne, które sprawiają, że w konkretnej sprawie równość udziałów byłaby wyraźnie sprzeczna z zasadami współżycia społecznego. U podstaw leży założenie, że tylko w małżeństwie prawidłowo funkcjonującym usprawiedliwione są równe udziały w majątku wspólnym, mimo że małżonkowie przyczyniali się do jego powstania w różnym stopniu. Takie założenie odpada więc, gdy małżonek rażąco lub uporczywie naruszał swoje obowiązki wobec rodziny lub doprowadził do zawinionego rozkładu pożycia.
Ważnymi powodami mogą być również marnotrawstwo majątku przez jednego z małżonków, problem z uzależnieniami, dokonywanie ryzykownych operacji finansowych czy nawet uzależnienie od hazardu.
Przyczynianie się do powstania majątku wspólnego polega nie tylko na działaniach prowadzących bezpośrednio do powiększania majątku, ale także na całokształcie starań o założoną przez zawarcie małżeństwa rodzinę i zaspokojenie jej potrzeb. O stopniu przyczyniania się każdego z małżonków do powstania majątki wspólnego nie decyduje więc wyłącznie wysokość zarobków lub innych dochodów, ale również nakład osobistej pracy małżonka przy wychowaniu dzieci i we wspólnym gospodarstwie domowym.
Jeżeli sąd podejmie decyzję o nierównych udziałach, w orzeczeniu zostanie określony procentowy udział każdego małżonka w całym majątku wspólnym.
Alicja Taczała-Hadaś
aplikant radcowski